piątek, 5 lutego 2010

Szczęśliwego... !

Tu miał być post noworoczny. A trochę niżej świąteczny. Ale zapomniałem i nie napisałem. Dlatego życzę wam wszystkim wszystkiego najlepszego z okazji nieurodzin! Za kilka dni sam obchodzę urodziny. A dziś wyjeżdżam na ferie. Jak wrócę to coś wrzucę, bo mam parę fajnych pomysłów. A lubię coś robić, więc robić będę ;)

SU!

2 komentarze:

mika pisze...

chce obejrzec ten film!

Kot pisze...

W sumie to ja też, ale nieurodziny są chyba tylko w Disneyowskiej wersji rysunkowej. W książce np nie ma. Moja nieuwaga ;D